Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2011

Taka nigdy nie będę...

Obraz
Ja, żona. Ja, matka. Ja, cholernie poukładana, miałam sen. Zbudził mnie w nocy i nie dał spokoju do dziś. Grzeczna byłam, od zawsze. Nudnie, okropnie, ohydnie grzeczna. Ucząca się, wierząca.  Teraz mam 30 lat i patrząc wstecz czuję gorzki smak niewykorzystanych okazji.  Nie nauczyłam się palić, ba, nie spróbowałam ani jednego papierosa! Nie nauczyłam się pić wódki, ba, nie wypiłam ani kieliszka. Nie zapaliłam jointa. Nie sypiałam z mężczyzną bez zobowiązań. Nie chodziłam na koncerty. Nie szalałam na imprezach. Nie znam życia. Gdy o tym myślę, czuję żal, cholerny żal, że umknęło mi to, co jest smaczkiem życia, a inteligentnie używane może stać się wspomnieniem młodości. Słyszałam raz zdanie: "lepiej prosić o przebaczenie niż o pozwolenie" i cholera, to cała prawda o życiu. Teraz jestem żoną fajnego męża, mamą fajnej córki, gospodynią fajnego domu i mam wszystko czego potrzebuję ale czuję niedosyt.  Chce mi się palić papierosy, słuchać dekadenckiej muzyki, upić się choć