Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2012

Lato w szklance:)

Obraz
Jesteśmy w pół kroku za latem i w pół kroku przed nim. Choć uwielbiam zimę pasjami, czuję się nieraz zawieszona w niemożności robienia czegokolwiek, jest zimno, a TAKIE zimno paraliżuje wyobraźnię. Chciałoby się zawinąć w kokon i obudzić na wiosnę. Jednak los sprawił, że właśnie teraz dzieją się w naszym domu epokowe wydarzenia:) i chyba sama Opatrzność w osobie przyjaciółki, wychodząc temu na przeciw, włożyła mi w ręce cudny, energetyczny eliksir radości:) Smakując go czułam się, jakbym siedziała w swoim ogródku w upalny dzień, nad głową szumią listki śliwki, wiatr gilgocze palce u stóp a świat...świata nie ma. Spróbujcie zmieszać budyń waniliowy z sokiem ananasowym tak jakbyście robili mleczny budyń: z dwóch szklanek soku zostawić pół, resztę podgrzać. Budyń dobrze rozprowadzić w szklance i wlać do reszty soku i mieszać do zagotowania. Przelać w równie apetyczne naczynie. Sam kolor jest jak zapowiedź ciepłego dnia, a smak...spróbujcie sami:)

sekret domu

Obraz
Zawsze o tym marzyłam. Czysty, ciepły dom, domowy, ciemny chleb, własna szynka, dom pachnący ciastem. Dom... Dziś mam wrażenie, że otwieram drzwi do tajemniczego ogrodu. Mąż ma wędzarnię, szynka jego roboty bije na głowę wszystkie najlepsze mięsiwa świata. Co dwa dni piekę wspaniały, pachnący, razowy chleb. Ten zestaw razem to bajka. A teraz będziemy mieli swój własny dom...taki, który połączy przeszłe pokolenia i naszą przyszłość. Brakuje jeszcze tylko migdałowych ciasteczek. Oto one, najbardziej domogenne ciasteczka na świecie:) -2 szklanki mąki -1 łyżeczka sody -6 łyżek cukru pudru -1 jajko -15 dkg masła -5 dkg miodu -mielone migdały Zagnieść ciasto, schłodzić w lodówce ok 1 godziny. Rozwałkować, wyciąć ciastka. Piec10min w temperaturze 200 stopni C. Dzielna pomocnica:) Domki Złote krążki Śliczny fekt końcowy:)