Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Życie w rozkwicie :)

Obraz
Gdy spadł śnieg pierwszy raz spojrzałam w oczy swojej drugiej córki....choć trudno mi było uwierzyć w to szczęście, które otrzymałam, wierzę czy nie ono jest od stycznia częścią mojego życia :D Po trudnym ciążowym roku dostałam wiatr w żagle, a codzienność z dwiema córkami okazuje się prostsza, wspanialsza, radośniejsza niż mogłam to sobie wyobrazić :) Nie ma w niej trudu, jest tylko wielka radość, że wreszcie jestesmy w komplecie. Już nie czekam na to co ma przyjść, mamy swój dom rodzinny, mamy ogród, mamy dwie córy :) To szczęście i poczucie przynależenia do czegoś naprawdę wartościowego powoduje, że czuję spokój, tam w środku, gdzie wcześniej było tylko nierwowe rozedrganie i właśnie wciąż to oczekiwanie na wiatr, który wreszcie coś zmieni. Zanurzyłam się w naturze, piekę, gotuję, domuję. Zbieram mniszki i kwiaty czarnego bzu na miody, robię syropy z pędów sosny. Matkowanie mnie porwało i dopełniło :D chusty, karmienie piersią...wspaniały matkowy budyń :D Nasz dom: ciepły, goś